Owsianka całonocna (bez gotowania)
Wróciłem! Długa przerwa w publikacjach na blogu podyktowana była wieloma osobistymi zobowiązaniami. W końcu znalazłem czas na opublikowanie nowego przepisu. Zima za pasem i nie wiem jak wy, ale ja nie znoszę wstać wcześnie rano, kiedy na dworze jest zimno i ciemno. Szczególnie w dni, kiedy muszę iść do pracy, wolę poleżeć w łóżku tak długo, jak to możliwe. Oznacza to jednak, że potrzebuję szybkiego i pożywnego śniadania. Owsianka całonocna doskonale pasuje do tego wymagania. Rano wymaga zero czasu, ponieważ…