Piklety (i Crumpety) na zakwasie
(Piklets to cienkie placki drożdzowe pieczone na patelni przypominajace nieco racuchy lub naleśniki. Crumpets to ich nieco bardziej elitarna wersja, pieczona w pierścieniach cukierniczych.)
Wygląda na to, że od rozpoczęcia kwarantanny pieczenie na zakwasie stało się bardzo popularne. Świeżo upieczony chleb na zakwasie widzę prawie na co drugim poście na Instagramie. Muzyka dla moich uszu, a raczej uczta dla moich oczu. Jeśli śledzicie mojego bloga to prawdopodobnie wiecie, że byłem miłośniekiem zakwasu na długo, zanim stał się modny. Dla mnie jednak zakwas to nie tylko chleb. Ma znacznie więcej zastosowań, znacznie więcej niż można sobie wyobrazić. Jeśli mi nie wierzysz, sprawdź moje przepisy na ciabatte na zakwasie, gofry na zakwasie lub chleb pita. Jeśli chodzi o zakwas mam jednak do zaoferowania o wiele, wiele więcej. Dzisiaj podzielę się moim przepisem na piklety na zakwasie. Uwielbiam te skromne, niesłodzone placki świeżo smażone na patelni. Są po prostu nieziemski podawane wciąż ciepłe, posmarowane masłem wtapiającym się w małe dziurki pokrywające ich całą powierzchnię. W Wielkiej Brytanii masowo produkowane crumpety (nieco większa wersja pikletów) można kupić niemal wszędzie. Niektóre są w porządku, inne ledwo jadalne. Jednak od kiedy zacząłem smażyć własną placki, nie ma mowy, żebym kupił piklety lub crumpety w supermarkecie.
Wyobrażam sobie czasem, że setki lat temu, piklety były wykonane w bardzo podobny sposób do tego co zaprezentowałęm w moim przepisie. Oczami wyobraźni widzę starszą konietę wkładającą ciasto do piwnicy przed snem. Tak aby o poranku było sfermentowane i gotowe do przyrządzenia na śniadanie. Teraz my możemy powtórzć ten sam proces w domu. Ten przepis ma znacznie więcej korzyści niż nostalgiczne marzenia. Mamy tu okazję na wykorzystanie nadmiaru zakwasu, który normalnie jest wyrzucany podczas dokarmiania. Mamy też korzyści zdrowotne. W tym przepisie używamy wyłącznie mąkę, wodę, mleko i sól. Nic więcej. Zero dodatków czy konserwantów.
Ten przepis należy zacząć 24 godziny przed gotowaniem.
Przepis na 16 – 20 pikletów (w zależności od wielkości indywidualnych placków)
Składniki:
- 50g zakwasu (tutaj znajdziecie instrukcje jak wychodować własny zakwas)
- 400g białej mąki chlebowej
- 280g wody
- 280g mleka
- 8g soli
Sposób przygotowania:
- Umieść zakwas, 100 g mąki i 100 g letniej wody w dużej misce. Dobrze wymieszaj, przykryj folią spożywczą (lub czepkiem) i pozostaw na około 8-12 godzin w temperaturze pokojowej. Na tym etapie tworzymy aktywny zaczyn (levain). Po 8-12 godzinach zaczyn powinien być aktywny z widocznymi niewielkimi pęcherzykami na powierzchni.
- Zmieszaj pozostałą wodę z mlekiem i doprowadź do letniej temperatury (możesz użyć kuchenki mikrofalowej lub po prostu zmieszaj gorącą wodę z zimnym mlekiem z lodówki).
- Wsyp do miski pozostałą mąkę. Zrób płytkie zagłębienie pośrodku i dodaj odrobinę wody z mlekiem.
- Mieszaj stopniowo za pomocą rózgi, dodając stopniowo mieszaninę mleka i wody, aż wszystkie składniki zostaną połączone. Powinieneś uzyska ciasto wyraźnie gęstsze od naleśnikowego ale nadal lekko lejące.
- Przykryj i pozostaw na 1-2 godziny w temperaturze pokojowej.
- Wmieszaj sól, przykryj i pozostaw na noc (8–12 godzin) w chłodnym miejscu (garaż, szopa, lodówka).
- Ciasto powinno być teraz naprawdę aktywne, z wieloma bąbelkami widocznymi na powierzchni.
- Natłuśćj patelnię z grubym dnem (preferuję żeliwną, ponieważ lepiej utrzymuje temperaturę) i postaw na średnim ogniu.
- Umieść 2 łyżki ciasta na rozgrzanej patelni i gotuj przez około 3–4 minuty lub do momentu, gdy powierzchnia ciasta będzie prawie całkowicie sucha z dużą ilością małych dziurek. Sztuczka polega na utrzymywaniu patelni na średnim lub średnio niskim ogniu, tak aby piklety miały szansę się usmażyć bez przypalania ich dna.
- Odwróć piklety i gotuj przez kolejne 1–2 minuty.
- Jeśli pierwsze 2 – 3 piklety są zbyt gęste i nie mają zbyt wielu dziurek na powierzchni, wmieszaj do ciasta1 łyżeczkę proszku do pieczenia. Podniesie to aktywność ciasta i przspieszy uwalnianie gazów w czasie gotowania.
Podawaj na ciepło z ulubionymi dodatkami. Moim faworytem jest zestawem masło plus marmolada morelowa. Dobre opcje to również syrop klonowy lub masło orzechowe.
Aby usmażyć Crumpety będziesz potrzebować cukierniczych pierścieni do ciasta ze stali nierdzewnej. Nasmaruj pierścienie tłuszczem, umieść na patelni i wypełnij ciastem do połowy. Ciasto powinno pozostać w pierścieniu. Jeśli wycieka, ciasto jest zbyt rzadki. Wmieszaj do niego odrobinę więcej mąki. Crumpety będą smażyć trochę dłużej jednak po kilku minutach powinieneś zobaczyć na ich powierzcni mnóstwo dziur. Smaż przez około 5 – 6 minut, do momentu aż powierzchnia będzie sucha. Jeśli Crumpery zaczną się przypalać od dołu zmniejsz ogień. Po 5 – 6 minnutach delikatnie wyjmij Crumpety z pierśćieni (uważaj, będą gorące!) i smaż je po drugiej stronie przez 1-2 minuty.
Jeśli chces usmażyć piklety ale nie masz własnego zakwasu przejdź od razu do kroku 2 w metodzie przygotowania. Użyj całą wodę i mleko w kroku 2. W punkcie 3 użyj mieszaniny mąki i wody a następnie dodaj 5 g aktywnych suszonych drożdży do suchych składników przed zmieszaniem z płynami.
Piklety i Crumpety można mrozić. Na szybkie śniadanie po prostu włóż je tostera prosto z lodówki i podgrzewaj aż będzą w całości rozmrożone i ciepłe.